Narodowość nie ogranicza się do zbioru przepisów prawnych ani do więzi ekonomicznej; jest przede wszystkim duchową i moralną więzią z ziemią, z prawowitym władcą i z tradycją, która tworzy dom. Kiedy tworzy się sztuczne unie, tak jak miało to miejsce historycznie w przypadku Zollverein w Niemczech, czy współcześnie w Mercosul i Unii Europejskiej, pojawia się paradoksalne zjawisko: tworzenie wielkich wspólnot narodów, które, obiecując integrację i dobrobyt, grożą zniszczeniem samej narodowości swoich członków.
Zollverein, założony w XIX wieku, jest przykładem logiki unii celnych: konsolidacja rynku wewnętrznego między państwami niemieckimi bez uwzględnienia konieczności budowania głębokiej tożsamości kulturowej czy narodowej. Więź była ekonomiczna i funkcjonalna, nie duchowa ani moralna. Konsekwencją było stopniowe rozmycie narodowości, rozumianej jako poczucie przynależności do ziemi i prawowitej suwerenności. Historia pokazuje, że struktura ekonomiczna nie zastąpi ukształtowanego narodu świadomego siebie w wymiarze kulturowym i duchowym.
Kiedy państwo staje się niemal religią cywilną, próbując ujednolicić zwyczaje, prawo i tożsamości w imię sztucznej jedności, dochodzi do wymuszonej homogenizacji, która grozi zatarciem istotnych różnic między narodami. Dom w Chrystusie, rozumiany jako przestrzeń chroniona przez wiarę i tradycję, zostaje zniszczony, a pojawia się forma wewnętrznej bezpaństwowości: jednostki pozostają geograficznie związane z terytorium, ale duchowo odłączone od narodowości, którą powinny zamieszkiwać. Bezpaństwowość zatem nie jest tylko kwestią prawną; jest duchowa.
Wielkie współczesne unie podążają podobną logiką. Mercosul i Unia Europejska tworzą „wielkie ojczyzny” dla interesów ekonomicznych i administracyjnych, ale często ignorują wymiar moralny i duchowy, który nadaje sens narodowości. Konsekwencją jest czarna dziura bezpaństwowości, gdzie obywatele mogą utracić poczucie przynależności, mimo że mieszkają w granicach państwowych.
Aby zachować narodowość, trzeba uznać, że prawdziwa wspólnota nie opiera się wyłącznie na ekonomii czy administracji, lecz na duchowej, moralnej i kulturowej więzi z ziemią, z prawowitym władcą i z bliźnimi, którzy dzielą tę samą wiarę i wartości. Bez tej więzi każda unia polityczna czy gospodarcza prowadzi do powstawania jednostek zagubionych, geograficznie uwięzionych, ale duchowo osieroconych przez własną ojczyznę.
Podsumowując, sztuczne unie mogą tworzyć dobrobyt i efektywność, ale jeśli nie są oparte na solidnej podstawie duchowej i moralnej, stają się mechanizmami bezpaństwowości narodowej. Współczesnym wyzwaniem jest integrowanie narodów i ludów bez poświęcania głębi narodowości, zachowując dom w Chrystusie jako fundament przynależności i sensu dla każdej jednostki.
Bibliografia komentowana
-
Frederick Jackson Turner – The Frontier in American History
Turner analizuje rolę granicy w kształtowaniu tożsamości amerykańskiej. Jego koncepcja granicy pomaga zrozumieć, jak więzi z ziemią i wspólnotą kształtują narodowość, a jak sztuczne unie mogą osłabiać te więzi. -
Josiah Royce – The Philosophy of Loyalty
Royce podkreśla, że lojalność wobec sprawy lub władcy jest fundamentem życia moralnego i wspólnotowego. Odnosi się to do narodowości pojmowanej jako duchowa wierność ziemi i prawowitej władzy. -
Olavo de Carvalho – O Jardim das Aflições
Brazylijski autor podkreśla znaczenie silnych więzi duchowych i kulturowych dla tożsamości indywidualnej i zbiorowej, co jest istotne w krytyce sztucznych unii ignorujących te aspekty. -
Bresser Pereira – A Formação do Estado Brasileiro
Analiza relacji między państwem a społeczeństwem obywatelskim w Brazylii, w tym znaczenie posiadania dóbr cywilizacyjnych. Pomaga zrozumieć, jak centralizacja może zacierać istotne różnice kulturowe. -
Adam Zamoyski – Polska. Historia
Zamoyski przedstawia historię Polski jako przykład narodu, który zachowuje tożsamość kulturową i duchową mimo politycznych podziałów i okupacji, ilustrując odporność wobec bezpaństwowości geograficznej. -
Ernst Hobsbawm – Nations and Nationalism since 1780
Krytyczna analiza formowania się nowoczesnych narodów i skutków sztucznych zjednoczeń, takich jak Zollverein czy europejskie projekty integracyjne, podkreślająca utratę narodowości. -
Ryszard Legutko – Europa kontra Europa
Polski filozof krytycznie ocenia Unię Europejską, zwracając uwagę, jak polityki ponadnarodowe mogą ignorować tożsamość narodową i kulturową, przyczyniając się do duchowej bezpaństwowości.
Nenhum comentário:
Postar um comentário